III LIGA : NIESPODZIEWANA PORAŻKA WYSPIARZY!

W VI kolejce ligowych zmagań nasz zespół podejmował innego beniaminka - Świt Skolwin. Drużyna gości przyjechała do Wolina bardzo zmotywowana. Po świetnym starcie ostanie dwa spotkania Świtowcy dość wyraźnie przegrali. Nasi zawodnicy będąc na fali, po czterech meczach bez porażki byli stawiani w roli faworyta. Pierwsza połowa  była dość wyrównana. Nasz zespół próbował prowadzić grę, jednak było w tym zbyt dużo niedokładności i błędów technicznych. Goście skupieni na uważnej grze w defensywie i sporadycznie kontrowali. Pierwszą dobrą okazję mieli Vikingowie, jednak Kamil Kacperek zbyt długo zwlekał z podaniem i dwukrotnie został zablokowany. Goście odgryźli się dobrym kontratakiem zakończonym celnym uderzeniem prawego obrońcy- Jóźwiaka. Kolejną dobrą okazję Świtu i silne uderzenie z dystansu wybronił nasz bramkarz Mariusz Bratkowski, Wyspiarze mieli jedną świetną okazję w końcówce pierwszej połowy. W kluczowej sytuacji Bartosz Ława dograł piłkę do Adam Nagórskiego, ten trafił w bramkarz, który staranował napastnika Wolina, sędzia puścił grę, do piłki dopadł Kacper Wittbrodt i mając przed sobą pustą bramkę przeniósł piłkę nad poprzeczką. Stuprocentowa okazja podłamała naszych zawodników. Tuż po przerwie koszmarny błąd naszej defensywy wykorzystali podopieczni duetu trenerskiego Maliński-Jabłonowski. Ładnym technicznym uderzeniem popisał się Oskar Szczepanik. Chwilę później nieodpowiedzialne zachowanie doświadczonego Marka Niewiady zakończyło się czerwoną kartką dla tego zawodnika (konsekwencja dwóch żółtych żółtych kartek). W tym momencie zdecydowanie dominować zaczęli goście, dwie bramki Marcina Garleja załatwiły sprawę. Nasi zawodnicy próbowali do końca zdobyć honorowa bramkę. Dopięli swego po faulu w polu karnym na Adrianie Nagórskim. Jedenastkę pewnie wykorzystał Ława. Niestety bramka ta nic już nie zmieniła, goście zasłużenie wywieźli z Wolina trzy punkty. Za tydzień drużynę Vinety czeka pierwszy prawdziwy ligowy wyjazd. Już w piątek nasi piłkarze udadzą się do Kartuz, aby w sobotę o godzinie 13.00  zmierzyć się z miejscową Cartusią. Zawodnicy zapowiadają walkę o trzy punkty.